Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubraniach i szyciu
Rok powstania: 2001
ale ja myślę, że to jest tak niewidoczne, ze bez sensu jest w ogóle cokolwiek robić.
No nie wiem, jak chcesz, ja tylko pomysł rzucam.
Bo to to nam wyszło po skrupulatnym obejrzeniu, wiesz. A gdyby to było jeszcze
To jest tutaj gdzieś, tak?
Tak, tak. Tak jakby przy lewej łopatce. I ja jeszcze coś wychwyciłam na rękawie, z teraz nie widzę.
A, jest.
Bo to są tak minimalne rzeczy.
A jest, jest, tu. Nie wiem, czy ufarbowane, czy od nie wiem po prostu. To światło jest takie wiesz. Widzisz?
To jest chyba fabryczny feler albo co. Wiesz? To nie jest
ale ja myślę, że to jest tak niewidoczne, ze bez sensu jest w ogóle cokolwiek robić.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No nie wiem, jak chcesz, ja tylko pomysł rzucam.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Bo to to nam wyszło po skrupulatnym obejrzeniu, wiesz. A gdyby to było jeszcze&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;To jest tutaj gdzieś, tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak, tak. Tak jakby przy lewej łopatce. I ja jeszcze coś wychwyciłam na rękawie, z teraz nie widzę.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A, jest.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Bo to są tak minimalne rzeczy.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;A jest, jest, tu. Nie wiem, czy ufarbowane, czy od nie wiem po prostu. To światło jest takie wiesz. Widzisz?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;To jest chyba fabryczny feler albo co. Wiesz? To nie jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego