poznałam Irę Braude z zaocznego Instytutu Pedagogicznego imienia Krupskiej. Tam studiowali ci, których nie przyjmowano gdzie indziej - poeta Oleg Czuchoncew, reżyser Połonski, prozaik Wojnowicz i pierwszy mąż Iry, Kamił Ikramow. Jego ojciec, pierwszy sekretarz Uzbekistanu, został rozstrzelany, matka była Żydówką, on sam też siedział wiele lat. Ira wzruszyła się jego losem i wyszła za niego, choć Wojnowicz już wtedy w niej się kochał. To było po procesie Daniela i Siniawskiego, wtedy nastąpił wielki podział: jedni opowiedzieli się po stronie oskarżenia, drudzy po stronie oskarżonych, trzeci milczeli. Słuchaliśmy zagranicznego radia dwadzieścia cztery godziny na dobę, komentarzy Anatola Goldberga, myśmy się wychowywali na