Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 44
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
podhalańskich Marii i Józefa Krzeptowskich Jasinków - "Genealogia rodu Bachledów". Podobnie jak dwa poprzednie tomy, wzbudził on tyleż kontrowersji, co uznania.
Genealogia to z greckiego opowieść o dziejach rodu. Kiedyś opierała się wyłącznie na przekazie ustnym, później pisemnym. Z czasem przekształciła się w odrębną naukę zajmującą się badaniem stosunków pokrewieństwa między ludźmi oraz określającą daty narodzin, ślubów i śmierci. Naukę z pozoru prostą, ale tak naprawdę, jedną z bardziej skomplikowanych. - By narysować proste drzewo genealogiczne - mawiał mój profesor prowadzący nauki pomocnicze historii - przekopać się trzeba przez sterty dokumentów, z których zwykle duża część okazuje się bezwartościowa. Mogą być tysiące powodów, wystarczy prosta
podhalańskich Marii i Józefa Krzeptowskich Jasinków - "Genealogia rodu Bachledów". Podobnie jak dwa poprzednie tomy, wzbudził on tyleż kontrowersji, co uznania.<br>Genealogia to z greckiego opowieść o dziejach rodu. Kiedyś opierała się wyłącznie na przekazie ustnym, później pisemnym. Z czasem przekształciła się w odrębną naukę zajmującą się badaniem stosunków pokrewieństwa między ludźmi oraz określającą daty narodzin, ślubów i śmierci. Naukę z pozoru prostą, ale tak naprawdę, jedną z bardziej skomplikowanych. - By narysować proste drzewo genealogiczne - mawiał mój profesor prowadzący nauki pomocnicze historii - przekopać się trzeba przez sterty dokumentów, z których zwykle duża część okazuje się bezwartościowa. Mogą być tysiące powodów, wystarczy prosta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego