Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
po dworcach. Czuję pod palcami szorstki papier, na jakim drukowane są te niedoredagowane teksty, wdycham smród farby z dodatkiem jakiegoś płynu do mycia naczyń, jak przy drukowaniu ulotek.
Zasadą, która organizuje tego typu wielkie widowiska, jest jeden mocny akcent. Nierozdrabnianie się. Trzeba skumulować środki i wykonać jakąś wielką cytrynę, macdonaldsowy łuk albo megaoko. Liczy się gadżet. Emblemat. Trzeba postawić jeden akcent. Może to być motyw muzyczny, dominujący kolor, może utwór, może znak. Ale to musi być coś jedynego, co wtłoczy się ludziom do głów, powieli w milionach egzemplarzy, coś, co zostanie. I tak jak przy wszystkich tego typu kreacjach, najpierw po
po dworcach. Czuję pod palcami szorstki papier, na jakim drukowane są te niedoredagowane teksty, wdycham smród farby z dodatkiem jakiegoś płynu do mycia naczyń, jak przy drukowaniu ulotek. <br>Zasadą, która organizuje tego typu wielkie widowiska, jest jeden mocny akcent. Nierozdrabnianie się. Trzeba skumulować środki i wykonać jakąś wielką cytrynę, macdonaldsowy łuk albo megaoko. Liczy się gadżet. Emblemat. Trzeba postawić jeden akcent. Może to być motyw muzyczny, dominujący kolor, może utwór, może znak. Ale to musi być coś jedynego, co wtłoczy się ludziom do głów, powieli w milionach egzemplarzy, coś, co zostanie. I tak jak przy wszystkich tego typu kreacjach, najpierw po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego