wtedy nikt mi nie jest potrzebny". </> Obie młode dziewczyny stwierdziły, że ich wczesny kontakt z alkoholem dał im tyle zadowolenia i że czuły się po nim tak dobrze, iż dziwiło je, dlaczego wszyscy stale nie piją!<br> <br><who2>Włodek: Na początku alkohol działał na mnie tak samo jak na te dziewczyny. Radość, luz, euforia, dobry nastrój - wszystko to powodowało, że coraz częściej chciałem przeżywać takie cudowne uczucia. Pamiętam też zachowania i reakcje moich kolegów.<br>Po wypiciu kilku kieliszków każdy z nas mógł być duszą towarzystwa, tryskać humorem, a nawet publicznie odśpiewać jakiś przebój.</><br><who3>Anka: Myślę, że to jedna z największych dolegliwości, jaka trapi