Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pracowników.
Większość niekorzystnych prywatyzacji została przeprowadzona w czasach, gdy ministerstwem skarbu państwa kierował Wiesław Kaczmarek. Jan Chaładaj, dziś jeden z szefów Kolmeksu, jako podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki był w latach 90. bliskim współpracownikiem Kaczmarka.
Kontrola NIK nie była wcześniej zaplanowana, a jej wyniki zaskoczyły Izbę. NIK zawiadomiła o nieprawidłowościach m.in. ABW i CBŚ. Policja nie wyklucza, że motywem zamachu może być zemsta byłego pracownika jednego z upadłych zakładów. Inna hipoteza mówi o porachunkach na tle finansowym albo usiłowaniu wymuszenia haraczu.
Szefowie Kolmeksu twierdzą, że nie mają pojęcia, kto stoi za zamachem. - Nie wiem, kto mógł nam podłożyć bombę - mówi "Rz
pracowników.<br>Większość niekorzystnych prywatyzacji została przeprowadzona w czasach, gdy ministerstwem skarbu państwa kierował &lt;name type="person"&gt;Wiesław Kaczmarek&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;Jan Chaładaj&lt;/&gt;, dziś jeden z szefów &lt;name type="org"&gt;Kolmeksu&lt;/&gt;, jako podsekretarz stanu w &lt;name type="org"&gt;Ministerstwie Gospodarki&lt;/&gt; był w latach 90. bliskim współpracownikiem &lt;name type="person"&gt; Kaczmarka&lt;/&gt;.<br>Kontrola &lt;name type="org"&gt;NIK&lt;/&gt; nie była wcześniej zaplanowana, a jej wyniki zaskoczyły Izbę. &lt;name type="org"&gt;NIK&lt;/&gt; zawiadomiła o nieprawidłowościach m.in. &lt;name type="org"&gt;ABW&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;CBŚ&lt;/&gt;. Policja nie wyklucza, że motywem zamachu może być zemsta byłego pracownika jednego z upadłych zakładów. Inna hipoteza mówi o porachunkach na tle finansowym albo usiłowaniu wymuszenia haraczu.<br>Szefowie &lt;name type="org"&gt;Kolmeksu&lt;/&gt; twierdzą, że nie mają pojęcia, kto stoi za zamachem. - Nie wiem, kto mógł nam podłożyć bombę - mówi "Rz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego