dzisiaj pojadę z alimentami. Jak nie przyjdzie i mnie nie powie dzień dobry, nie dostanie kieszonkowego, nie dostanie <gap> Nauczę gówniarę obrażać się.</><br><who1>Nie no oczywiście. Od rodziców zależy, jak dzieci są ułożone, no. Tylko że jak się nie mieszka razem, to się ma też większego wpływu na to.</><br><who6>Ale dziecko ma obowiązek przyjść i dzień dobry powiedzieć, prawda?</><br><who1>A to już jest sprawa, że matka nie nauczyła.</><br><who6>Ale dziecko ma jedenaście lat i, proszę ciebie, powinno pewne rzeczy wiedzieć, nie?</><br><who1>No pewno. Oczywiście.</><br><who6>I jak się obraża na kasę, to musi wiedzieć, że jak się obraża, to g... z tego ma wreszcie