Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.17 (51)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
zakłamaną, śmieszną i straszną - z fotograficzną dokładnością.

Niezależnie od tego, czy chcemy tego, czy nie: taka była Polska.

Eryk Mistewicz



Bombardino na stoku

Jeden z najbiedniejszych regionów Włoch postawił na turystykę. Przed dziesięcioma laty do kurortów położonych we włoskich Dolomitach (Trydent) wyjechało zaledwie 150 naszych rodaków. W tym sezonie zimowym ma ich przybyć osiemnaście tysięcy. Częściej wybieramy włoskie Alpy, gdyż oferują coraz lepszą bazę turystyczną, a pobyt jest tańszy niż na przykład w Austrii. - Być może dlatego każdego roku liczba Polaków jeżdżących na nartach w Dolomitach wzrasta o 30-40 proc. - zauważa Anna Stanchina Fantelli z Azienda Promozione Turistica Val di
zakłamaną, śmieszną i straszną - z fotograficzną dokładnością.<br><br>Niezależnie od tego, czy chcemy tego, czy nie: taka była Polska. <br><br>&lt;au&gt;Eryk Mistewicz&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Bombardino na stoku&lt;/&gt;<br><br> Jeden z najbiedniejszych regionów Włoch postawił na turystykę. Przed dziesięcioma laty do kurortów położonych we włoskich Dolomitach (Trydent) wyjechało zaledwie 150 naszych rodaków. W tym sezonie zimowym ma ich przybyć osiemnaście tysięcy. Częściej wybieramy włoskie Alpy, gdyż oferują coraz lepszą bazę turystyczną, a pobyt jest tańszy niż na przykład w Austrii. - Być może dlatego każdego roku liczba Polaków jeżdżących na nartach w Dolomitach wzrasta o 30-40 proc. - zauważa Anna Stanchina Fantelli z Azienda Promozione Turistica Val di
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego