masy.<br>Obraz stracił na poglądowości. Już sama czterowymiarowa przestrzeń jest trudno wyobrażalna. Tak przyzwyczailiśmy się wyróżniać czas i geometrię odnosić tylko do trzech wymiarów przestrzennych, że nie potrafimy łatwo przenieść naszych wyobrażeń do czterowymiarowej czasoprzestrzeni, w której przecież w rzeczywistości żyjemy. Matematycznie jednak problem jest dobrze określony i rozwiązywalny, nie ma zatem zasadniczych trudności w rozwinięciu tej nowej teorii grawitacji jako teorii czasoprzestrzeni deformowanej przez znajdujące się w niej masy. Musimy się zająć teraz konsekwencjami tego nowego podejścia do zagadnienia ciążenia powszechnego.<br>Oczywiście nowa teoria grawitacji jako ogólniejsza musi zawierać w sobie teorię Newtona jako pewne przybliżenie. I tak jest w