Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
lepiej poczujesz...
- Może...
On też doznał rozczarowania. Myślał pewnie, że praca dobrze mi zrobi. A ja nie nadaję się do pracy. Inwalida w wieku dwudziestu dwóch lat. Na szmelc. Na śmietnik. Jedno dobre, że ośmieliłam się chodzić. Dziś sama wybrałam się do drewnianego kościółka. Pół kilometra od domu.
Wewnątrz nie ma nikogo. Zawsze lubiłam puste kościoły. Naiwna polichromia, belkowany pułap, piękny wiszący przed ołtarzem krucyfiks - za nim wielki oleodruk "Chusta św. Weroniki". Taki sam obraz, tylko mały, był u nas w domu. W grubej dębowej ramie. Paliło się przed nim światełko.
Blask latarni ulicznej w naszym pokoju, migotanie lampki oliwnej i
lepiej poczujesz... <br>- Może... <br>On też doznał rozczarowania. Myślał pewnie, że praca dobrze mi zrobi. A ja nie nadaję się do pracy. Inwalida w wieku dwudziestu dwóch lat. Na szmelc. Na śmietnik. Jedno dobre, że ośmieliłam się chodzić. Dziś sama wybrałam się do drewnianego kościółka. Pół kilometra od domu. <br>Wewnątrz nie ma nikogo. Zawsze lubiłam puste kościoły. Naiwna polichromia, belkowany pułap, piękny wiszący przed ołtarzem krucyfiks - za nim wielki oleodruk "Chusta św. Weroniki". Taki sam obraz, tylko mały, był u nas w domu. W grubej dębowej ramie. Paliło się przed nim światełko. <br>Blask latarni ulicznej w naszym pokoju, migotanie lampki oliwnej i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego