Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
Zalewa mnie fala gorąca i lęk, żeby ona tego nie wyczuła.
W pokoju na wieszaku wiszą żałosne strzępy szarej wełny.
Co się stało? Strach na wróble? Co to jest? Ojca nowy garnitur!
- Małgośka!
Małgośka zanosi się płaczem. Zawijam Ewę w koc, robię gorącą herbatę. Ojciec chodzi, chodzi po pokoju, wreszcie macha ręką, i mówi:
- Co ona sobie ubzdurała w tej głupiej głowinie? Że pojadę do Warszawy i już nie wrócę? Że ją tu samą zostawię? Cóż z taką wariatką robić?
Widzę, jak z oczu Ewy płyną łzy. Nie szlocha, tylko łzy płyną. Boże! Jak mogłem do tego dopuścić?! Jak mogłem ją
Zalewa mnie fala gorąca i lęk, żeby ona tego nie wyczuła. <br>W pokoju na wieszaku wiszą żałosne strzępy szarej wełny. <br>Co się stało? Strach na wróble? Co to jest? Ojca nowy garnitur! <br>- Małgośka! <br>Małgośka zanosi się płaczem. Zawijam Ewę w koc, robię gorącą herbatę. Ojciec chodzi, chodzi po pokoju, wreszcie macha ręką, i mówi: <br>- Co ona sobie ubzdurała w tej głupiej głowinie? Że pojadę do Warszawy i już nie wrócę? Że ją tu samą zostawię? Cóż z taką wariatką robić?<br>Widzę, jak z oczu Ewy płyną łzy. Nie szlocha, tylko łzy płyną. Boże! Jak mogłem do tego dopuścić?! Jak mogłem ją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego