Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 48
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
Słyszałem od teologów-specjalistów, że teologia Tadeusza nie zawsze była całkiem w porządku, że ściągał, że nie był oryginalny. I prawdopodobnie to wszystko jest prawdą. Zresztą w takich dziedzinach jak jego, wszyscy po trochu ściągają jedni od drugich, kompilują. Błysk geniusza polega na czym innym. Tadeusz trafiał do ludzi. Był mądry, Ojciec Malachiasz. Szanowali go i wielką darzyli sympatią ks. Eugeniusz Dąbrowski, biblista, Roman Brandstaetter i ówczesny krakowski Arcybiskup. Dla tego ostatniego Tadeusz bywał na roboczych spotkaniach redakcyjnych interlokutorem trudnym. Potrafił się przy czymś uprzeć, chociaż nie miał racji, potrafił się wykłócać i atakować w sposób przykry a nawet krzywdzący, czego
Słyszałem od teologów-specjalistów, że teologia Tadeusza nie zawsze była całkiem w porządku, że ściągał, że nie był oryginalny. I prawdopodobnie to wszystko jest prawdą. Zresztą w takich dziedzinach jak jego, wszyscy po trochu ściągają jedni od drugich, kompilują. Błysk geniusza polega na czym innym. Tadeusz trafiał do ludzi. Był mądry, Ojciec Malachiasz. Szanowali go i wielką darzyli sympatią ks. Eugeniusz Dąbrowski, biblista, Roman Brandstaetter i ówczesny krakowski Arcybiskup. Dla tego ostatniego Tadeusz bywał na roboczych spotkaniach redakcyjnych interlokutorem trudnym. Potrafił się przy czymś uprzeć, chociaż nie miał racji, potrafił się wykłócać i atakować w sposób przykry a nawet krzywdzący, czego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego