Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
wyniosłam z domu, a które były im obce". Ostatecznie przekonała ich do siebie w dniu, gdy szefowie Firmy gremialnie trafili do aresztu. Oliwińska wyraźnie opowiedziała się wtedy po stronie "skrzywdzonych" przez wymiar sprawiedliwości. Zaprzyjaźniła się nawet z żoną dyrektora generalnego, która odtąd często opowiadała jej o życiu u boku męża mafiosa, a także gwarantowała nietykalność. Szefostwo Firmy zaufało jej do tego stopnia, że postanowiło wydać ją za mąż. Za Borysa, któremu posiadanie polskiej żony miało pomóc w interesach. Nie miała pojęcia, jak się z tego wywinąć, już żałując tak kiepskiego końca dobrze zapowiadającego się eksperymentu.
Z Borysem nie łączą jej dobre
wyniosłam z domu, a które były im obce". Ostatecznie przekonała ich do siebie w dniu, gdy szefowie Firmy gremialnie trafili do aresztu. Oliwińska wyraźnie opowiedziała się wtedy po stronie "skrzywdzonych" przez wymiar sprawiedliwości. Zaprzyjaźniła się nawet z żoną dyrektora generalnego, która odtąd często opowiadała jej o życiu u boku męża mafiosa, a także gwarantowała nietykalność. Szefostwo Firmy zaufało jej do tego stopnia, że postanowiło wydać ją za mąż. Za Borysa, któremu posiadanie polskiej żony miało pomóc w interesach. Nie miała pojęcia, jak się z tego wywinąć, już żałując tak kiepskiego końca dobrze zapowiadającego się eksperymentu. <br>Z Borysem nie łączą jej dobre
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego