Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
metalowe łóżko, kilka taboretów i skrzynia z amunicją. Z długiego korytarza wychodziły drzwi do małej kuchenki, izby dla zmiany czuwającej oraz ciasnego pomieszczenia dla zmiany odpoczywającej. W kuchni mieścił się mały stolik, kilka taboretów i maszynka elektryczna na której odgrzewano posiłki. W pomieszczeniu przeznaczonym dla zmiany odpoczywającej znajdował się telewizor, magnetowid, mała biblioteczka z niezbyt poczytną literaturą wojskową oraz stosem cieszących się dużą popularnością czasopism erotycznych. W całej wartowni unosiła się charakterystyczna mieszanina woni potu, oleju oraz kawy. Spod przetartego miejscami linoleum wyglądały skrawki betonu. Zapewne od momentu oddania wartowni do użytku przetoczyło się przez nią tysiące żołnierzy.
Około siódmej wieczorem
metalowe łóżko, kilka taboretów i skrzynia z amunicją. Z długiego korytarza wychodziły drzwi do małej kuchenki, izby dla zmiany czuwającej oraz ciasnego pomieszczenia dla zmiany odpoczywającej. W kuchni mieścił się mały stolik, kilka taboretów i maszynka elektryczna na której odgrzewano posiłki. W pomieszczeniu przeznaczonym dla zmiany odpoczywającej znajdował się telewizor, magnetowid, mała biblioteczka z niezbyt poczytną literaturą wojskową oraz stosem cieszących się dużą popularnością czasopism erotycznych. W całej wartowni unosiła się charakterystyczna mieszanina woni potu, oleju oraz kawy. Spod przetartego miejscami linoleum wyglądały skrawki betonu. Zapewne od momentu oddania wartowni do użytku przetoczyło się przez nią tysiące żołnierzy.<br> Około siódmej wieczorem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego