Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
obcym człowiekiem na świecie. Nienawidzę wojska, nie cierpię munduru, brzydzę się wojną i bohaterami.
Iw gładzi cię po włosach.
Szczęśliwym trafem wtedy w brzuchu matki był mój brat - a przecież mogłam tam być ja. I nigdy bym się o tym zdarzeniu nie dowiedziała.
Czy bolało go, kiedy ginął? Czy taki malec, już nie płód, a jeszcze nie dziecko, odczuwa ból? Czy wiedział, że umiera? Czy bał się śmierci? Rysujesz, zamazujesz kartkę papieru, potrząsasz głową. Żałujesz zabitego brata, a przecież cieszysz się, że ty żyjesz, że jesteś, że udało ci się zaistnieć.
Człowiek jest tylko dziełem przypadku - trzęsiesz się z przerażenia - zbiegu
obcym człowiekiem na świecie. Nienawidzę wojska, nie cierpię munduru, brzydzę się wojną i bohaterami.<br> Iw gładzi cię po włosach.<br> Szczęśliwym trafem wtedy w brzuchu matki był mój brat - a przecież mogłam tam być ja. I nigdy bym się o tym zdarzeniu nie dowiedziała.<br> Czy bolało go, kiedy ginął? Czy taki malec, już nie płód, a jeszcze nie dziecko, odczuwa ból? Czy wiedział, że umiera? Czy bał się śmierci? Rysujesz, zamazujesz kartkę papieru, potrząsasz głową. Żałujesz zabitego brata, a przecież cieszysz się, że ty żyjesz, że jesteś, że udało ci się zaistnieć.<br>Człowiek jest tylko dziełem przypadku - trzęsiesz się z przerażenia - zbiegu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego