Typ tekstu: Książka
Autor: Chwin Stefan
Tytuł: Hanemann
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1995
z japońskiego sitowia, żarzył się już w palcach, gdy pani Kohl oparta o framugę okna przy Breitgasse 8, w zamyśleniu patrząc na dom Reimitzów po drugiej stronie ulicy, chłodziła ramiona kołyszącymi powiewami. Wieczne pióro pana Kohla, leżące na blacie stołu w głębi salonu, pióro ze złotą nakrętką, na której świecił malutki napis "Dresden", swoją lśniącą nieruchomością udawało spokój, ale i ono płynęło w gniazdo żaru razem ze złoconym lustrem, mahoniową szafą i bordowymi portierami. A przecież ile jeszcze miało do napisania! W kałamarzu z żółtego jaspisu wzbierały całe morza słów, gdy wieczorami na błękitnym papierze ze znakiem wodnym kotwicy pan Kohl
z japońskiego sitowia, żarzył się już w palcach, gdy pani Kohl oparta o framugę okna przy Breitgasse 8, w zamyśleniu patrząc na dom Reimitzów po drugiej stronie ulicy, chłodziła ramiona kołyszącymi powiewami. Wieczne pióro pana Kohla, leżące na blacie stołu w głębi salonu, pióro ze złotą nakrętką, na której świecił malutki napis "Dresden", swoją lśniącą nieruchomością udawało spokój, ale i ono płynęło w gniazdo żaru razem ze złoconym lustrem, mahoniową szafą i bordowymi portierami. A przecież ile jeszcze miało do napisania! W kałamarzu z żółtego jaspisu wzbierały całe morza słów, gdy wieczorami na błękitnym papierze ze znakiem wodnym kotwicy pan Kohl
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego