Typ tekstu: Blog
Tytuł: zupa-jabłkowa
Rok: 2003
szczęście nie potrwa długo...zaraz zrobię coś nie tak...i się skończy.


I się wszystko zatrzymało. Akcji brak. Koniec wszystkiego. Nic się nie dzieje. On się nie odzywa, więc się dołuje. Ale ogólnie to fajnie jest :/.


Zapominam?

Wczoraj kochana mamusia zbudziła mnie w środku nocy (8 rano) z krzykiem, że mam wstawać i się pakować, bo jedziemy na wieś. No dobra, okej, ale M. musi się uczyć czy ktoś o tym pomyślał? Nie. Gotowa byłam po 9, bo nie chciało mi się wstawać, więc sobie leżałam, trochę mi się dostało, bo miałyśmy zajechać po ciocie i wujka o 9. Ale olać
szczęście nie potrwa długo...zaraz zrobię coś nie tak...i się skończy.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;I się wszystko zatrzymało. Akcji brak. Koniec wszystkiego. Nic się nie dzieje. On się nie odzywa, więc się dołuje. Ale ogólnie to fajnie jest &lt;emot&gt;:/&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Zapominam?&lt;/&gt;<br><br>Wczoraj kochana mamusia zbudziła mnie w środku nocy (8 rano) z krzykiem, że mam wstawać i się pakować, bo jedziemy na wieś. No dobra, okej, ale M. musi się uczyć czy ktoś o tym pomyślał? Nie. Gotowa byłam po 9, bo nie chciało mi się wstawać, więc sobie leżałam, trochę mi się dostało, bo miałyśmy zajechać po ciocie i wujka o 9. Ale olać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego