Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
a dwóch robotników na próżno usiłuje napełnić
lub opróżnić basen, bo jeden wpompowuje, a drugi wypompowuje
na godzinę...), potem znowu spacer, Frulein Anna czyta bajeczki
Grimma, kolacja i - wszystko zaczyna się na nowo.

Ale na dnie tego wszystkiego - niby drogocenna perła ukryta
gdzieś w głębi serca - godzina spędzana w sypialni
mamy.

Teraz jednak nie było już tej godziny.

I może właśnie dlatego Jasia wyrosła z dziecka
na przyjaciółkę.

Nie pamiętam już dzisiaj dobrze, jak się to stało.
Zdaje się jednak, że nastąpiło to przy ognisku w puszczy.
Całą naszą rodzinę wycięli w pień Indianie.
Zostaliśmy tylko my dwoje: ja, dzielny czternastoletni
a dwóch robotników na próżno usiłuje napełnić <br>lub opróżnić basen, bo jeden wpompowuje, a drugi wypompowuje <br>na godzinę...), potem znowu spacer, Frulein Anna czyta bajeczki <br>Grimma, kolacja i - wszystko zaczyna się na nowo. <br><br>Ale na dnie tego wszystkiego - niby drogocenna perła ukryta <br>gdzieś w głębi serca - godzina spędzana w sypialni <br>mamy. <br><br>Teraz jednak nie było już tej godziny. <br><br>I może właśnie dlatego Jasia wyrosła z dziecka <br>na przyjaciółkę. <br><br>Nie pamiętam już dzisiaj dobrze, jak się to stało. <br>Zdaje się jednak, że nastąpiło to przy ognisku w puszczy. <br>Całą naszą rodzinę wycięli w pień Indianie. <br>Zostaliśmy tylko my dwoje: ja, dzielny czternastoletni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego