Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
jej modlitwom zawdzięczałem ten straszny stan swojego podbrzusza, ale ja wiedziałem i uśmiechnąłem się także, bo teraz byłem już pewien, że jej westchnienia do Pana Boga bardzo szybko przywrócą mnie światu zdrowych.
Westchnąłem głęboko, pomachałem jej ręką, znów zazgrzytała przerzutka, nie chcąc przełączyć się na większy tryb z tyłu, przytrzymałem manetkę, aż wreszcie z potwornym chrzęstem zaskoczyła. Zrobiłem jeszcze jedno kółko obok boiska do gry w kwadraty i pomyślałem sobie, znów mocując się z czeską przerzutką o dumnej nazwie Warszawa-Praga-Berlin, że z seksem jest tak jak z tymi rowerami - to nigdy nie będzie doskonałe, zawsze będzie coś tam zgrzytać
jej modlitwom zawdzięczałem ten straszny stan swojego podbrzusza, ale ja wiedziałem i uśmiechnąłem się także, bo teraz byłem już pewien, że jej westchnienia do Pana Boga bardzo szybko przywrócą mnie światu zdrowych. <br>Westchnąłem głęboko, pomachałem jej ręką, znów zazgrzytała przerzutka, nie chcąc przełączyć się na większy tryb z tyłu, przytrzymałem manetkę, aż wreszcie z potwornym chrzęstem zaskoczyła. Zrobiłem jeszcze jedno kółko obok boiska do gry w kwadraty i pomyślałem sobie, znów mocując się z czeską przerzutką o dumnej nazwie Warszawa-Praga-Berlin, że z seksem jest tak jak z tymi rowerami - to nigdy nie będzie doskonałe, zawsze będzie coś tam zgrzytać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego