Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
się do szefa!
Problem - jak sądzę - nie leży w tym, czy tych mydełek było 5 tysięcy, czy tylko 5 sztuk, ale, że w ogóle były. Wypełnianie bowiem prywatnej kieszeni państwowymi pieniędzmi jest w każdej sytuacji naganne.
Wyrażone w zakończeniu artykułu - życzenie, by zarobki lekarza nie zmuszały go do sięgania po manufakturę, wydaje się - przynajmniej w odniesieniu do dyrektora Markowskiego już spełnione. W sierpniu 1998 roku wojewoda nowosądecki przyznał mu bowiem kontrakt menedżerski w wysokości 13 tysięcy złotych miesięcznie na okres 6 lat, praktycznie bez możliwości zerwania.
Jeżeli porównać ten kontrakt ze średnim uposażeniem około tysiąca pracowników ZOZ, które nie przekracza 800
się do szefa!<br>Problem - jak sądzę - nie leży w tym, czy tych mydełek było 5 tysięcy, czy tylko 5 sztuk, ale, że w ogóle były. Wypełnianie bowiem prywatnej kieszeni państwowymi pieniędzmi jest w każdej sytuacji naganne. &lt;gap&gt;<br>Wyrażone w zakończeniu artykułu - życzenie, by zarobki lekarza nie zmuszały go do sięgania po manufakturę, wydaje się - przynajmniej w odniesieniu do dyrektora Markowskiego już spełnione. W sierpniu 1998 roku wojewoda nowosądecki przyznał mu bowiem kontrakt menedżerski w wysokości 13 tysięcy złotych miesięcznie na okres 6 lat, praktycznie bez możliwości zerwania.<br>Jeżeli porównać ten kontrakt ze średnim uposażeniem około tysiąca pracowników ZOZ, które nie przekracza 800
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego