Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
że może one powstają w ten sposób: jeśli dzisiaj wieje wiatr o sile 10B (znoszący maszty, palmy i drewniane domy) ze wschodu, następnego dnia zaś taka sama furia następuje z zachodu, opierając się na rachunku wektorowym zacni kartografowie notują - bez wiatru, jako że przeciwne wektory znoszą się.
Pokpiwając więc z map, statystyki, a najbardziej z samego siebie, szyję żagle na specjalnie zaimprowizowanym warsztacie. Sprzątam i suszę żywność oraz sprzęt. Nadrabiam ogromne zaległości w maszynopisaniu. Klęska totalna. Obiecałem przygotować trzysta stron tekstu i doręczyć go do Warszawy zaraz po zakończeniu eskapady. Po miesiącu żeglugi zamiast stu pięćdziesięciu stron miałem zaledwie osiemdziesiąt mokrych
że może one powstają w ten sposób: jeśli dzisiaj wieje wiatr o sile 10B (znoszący maszty, palmy i drewniane domy) ze wschodu, następnego dnia zaś taka sama furia następuje z zachodu, opierając się na rachunku wektorowym zacni kartografowie notują - bez wiatru, jako że przeciwne wektory znoszą się.<br> Pokpiwając więc z map, statystyki, a najbardziej z samego siebie, szyję żagle na specjalnie zaimprowizowanym warsztacie. Sprzątam i suszę żywność oraz sprzęt. Nadrabiam ogromne zaległości w maszynopisaniu. Klęska totalna. Obiecałem przygotować trzysta stron tekstu i doręczyć go do Warszawy zaraz po zakończeniu eskapady. Po miesiącu żeglugi zamiast stu pięćdziesięciu stron miałem zaledwie osiemdziesiąt mokrych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego