Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 11
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1987
jak ulał. Polak intelektualista, Polak inteligent, który nie czyta Kultury, o ile takowi istnieją jeszcze gdzieś na świecie, jest upośledzony.
Zauważyłam też na konferencji w Madison i na Kongresie Światowym Slawistów w ubiegłym roku w Waszyngtonie (gdzie notabene sesje polskie były nieliczne i słabe), że Kulturę czytają również dorywczo ludzie marginesowo już tylko związani z polskością. Osoby, których jedyną widoczną więzią ze światem polskim jest język wyniesiony z dzieciństwa. Są to przeważnie polscy Żydzi, czasami Niemcy lub Ukraińcy. Czytelnicy tej kategorii są często na wysokich stanowiskach w Stanach Zjednoczonych i nie posługują się językiem polskim ani na co dzień, ani od
jak ulał. Polak intelektualista, Polak inteligent, który nie czyta Kultury, o ile takowi istnieją jeszcze gdzieś na świecie, jest upośledzony.<br>Zauważyłam też na konferencji w Madison i na Kongresie Światowym Slawistów w ubiegłym roku w Waszyngtonie (gdzie notabene sesje polskie były nieliczne i słabe), że Kulturę czytają również dorywczo ludzie marginesowo już tylko związani z polskością. Osoby, których jedyną widoczną więzią ze światem polskim jest język wyniesiony z dzieciństwa. Są to przeważnie polscy Żydzi, czasami Niemcy lub Ukraińcy. Czytelnicy tej kategorii są często na wysokich stanowiskach w Stanach Zjednoczonych i nie posługują się językiem polskim ani na co dzień, ani od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego