jeszcze młodą kobietą.<br>Dlaczego jednak wciąż o nim rozmyślasz?<br>- Och... Uważaj, kochanie. Nie zsuń mi na czoło toczka.<br>Iw przytrzymuje dłonią owalny kapelusik i odchylając jasną woalkę zakrywającą twarz, nadstawia policzek do pocałunku.<br>- Jaki on barczysty, wysmukły, wysoki, a dziś wydaje się jeszcze wyższy. - Helena, siostra Julii, podziwia Witka. - Udany mariaż...<br> - Iw wygląda przy nim jak kilkunastoletnia dziewczynka - mruczy Julia. - Mężczyzna piękny, żeby jeszcze był bogaty...<br>Świadkowie... Iw poprosiła Lili, niebieskooką blondynkę, również tancerkę z "Adrii".<br>Na tle szarych ścian kościoła Lili wygląda jak złocisty promyk słońca.<br>Świadkiem Witka jest jego szkolny kolega z gimnazjum, Zygmunt. Razem zdawali maturę. Zygmunt lubi