Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
nie wytrzymuje porównania. Nagością? Nagość starego kochanka! I tak czyta pani Merteuil - wysoko. Teraz kolej na Valmonta. Prowokacyjnie niewyszukanym i niewybrednym tonem. Na biało. Nie chce wchodzić w dialog z tamtym popisem dykcji. Byłoby to zbyt przejrzyste. A może to jest zbyt przejrzyste - wicehrabio? Dziwny ten kwartet. Pokój z mumiami martwych kochanków, zakonserwowane w spirytusie fallusy. Powiewają miękko jak flagi na słabym wietrze. Opadają i wypływają - bladoróżowe resztki. Tak, to pewne! Muszę pójść się wysikać. Ten członek jeszcze ciepły, a nawet gorący, w stanie podgorączkowym. Wypuszcza zdrową strużkę jasnożółtego moczu. USG wykazało, że gruczoł krokowy jest w najlepszym porządku. Może dlatego
nie wytrzymuje porównania. Nagością? Nagość starego kochanka! I tak czyta pani Merteuil - wysoko. Teraz kolej na Valmonta. Prowokacyjnie niewyszukanym i niewybrednym tonem. Na biało. Nie chce wchodzić w dialog z tamtym popisem dykcji. Byłoby to zbyt przejrzyste. A może to jest zbyt przejrzyste - wicehrabio? Dziwny ten kwartet. Pokój z mumiami martwych kochanków, zakonserwowane w spirytusie fallusy. Powiewają miękko jak flagi na słabym wietrze. Opadają i wypływają - bladoróżowe resztki. Tak, to pewne! Muszę pójść się wysikać. Ten członek jeszcze ciepły, a nawet gorący, w stanie podgorączkowym. Wypuszcza zdrową strużkę jasnożółtego moczu. USG wykazało, że gruczoł krokowy jest w najlepszym porządku. Może dlatego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego