piwa</><br><br>Mężczyźni, tak jak kobiety, są wciąż zestresowani i spięci. Nie ma już lekkiej pracy ani idealnych małżeństw. Jest natomiast rysujący się wyraźnie brzuszek, mała (lub duża) łysinka. Może też być impotencja, niezbyt satysfakcjonujące życie seksualne lub po prostu nuda w sypialni. Za mała pensja, za duże podatki, zrzędzące teściowe, marudzące dzieci, próchnica, miażdżyca, psujące się samochody, odchudzające się żony, a do tego głupie reklamy w telewizji. Jest tyle rzeczy, które nas dołują, że nie mogę zrozumieć, jak Sting może jeszcze martwić się o lasy tropikalne. Gdy jednak siadam sobie w pubie (lub przed telewizorem, jak kto woli) z - powiedzmy - kufelkiem