Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 03.02
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
bagaże z auta i naraz zauważył głowę daniela nad sobą. Przestraszył się nie na żarty, bo nie wiedział, że nasz zwierzak w poszukiwaniu jedzenia potrafi zajrzeć prawie wszędzie. Często ludzie pytają mnie, czy to aby nie zjawa, bo u nas czasami pojawia się na murach Biała Dama. On jest białej maści i stąd te skojarzenia, kiedy ktoś zauważy go z kilkudziesięciu metrów przechadzającego się alejkami.
Dyrekcja zdecydowała jednak, że daniel wróci do właściciela, bo wyrządza zbyt duże szkody. Wiele parkowych drzew to zabytki przyrody, a daniel niszczy ich korę. Ubytki za parę dni mogłyby być jeszcze większe, bo będzie zrzucał rogi
bagaże z auta i naraz zauważył głowę daniela nad sobą. Przestraszył się nie na żarty, bo nie wiedział, że nasz zwierzak w poszukiwaniu jedzenia potrafi zajrzeć prawie wszędzie. Często ludzie pytają mnie, czy to aby nie zjawa, bo u nas czasami pojawia się na murach Biała Dama. On jest białej maści i stąd te skojarzenia, kiedy ktoś zauważy go z kilkudziesięciu metrów przechadzającego się alejkami. <br>Dyrekcja zdecydowała jednak, że daniel wróci do właściciela, bo wyrządza zbyt duże szkody. Wiele parkowych drzew to zabytki przyrody, a daniel niszczy ich korę. Ubytki za parę dni mogłyby być jeszcze większe, bo będzie zrzucał rogi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego