go Polacy lubili, nie powiem - kochali, ale żeby go nie powiesili jak dojdzie co do czego.<br><br><tit>Maria Dąbrowska</> - pisarka, wybitna.<br>Nie bardzo ją adorowałem, bo była apodyktyczna i lubiła się wywyższać.<br>Ale to może być moje osobiste odczucie.<br>Miałem z nią zatarg, zresztą niemądry.<br>Ona była przyjaciółką Stanisława Stempowskiego, wielkiego masona.<br>Syn Stempowskiego, Jerzy - znany pisarz - był w Szwajcarii, i nagle w "Tygodniku" ktoś powiedział, że on umarł.<br>Ja to podałem Bartoszewskiemu, który prowadził wtedy u nas kronikę "Zmarli".<br>On to wydrukował.<br>Okazało się, że Stempowski żyje.<br>Spotykam potem panią Dąbrowską i ona mówi: "To podobno pan podał tę wiadomość".<br>Ja