Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 35
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
tobie w ważny sposób stanowiący. Niewielki kwartał. Ciasna i zwarta zabudowa. Piętrzaste kamienice ze śladami zdobnych portali i bogatych fasad. Gdzieniegdzie śmieszne maszkarony strojące swoje miny. Blanki murów obronnych. Prześwity bram, barbakan, wieże. I strzeliste wiece kościołów rysujące się wyraźnie na tle białych obłoków wśród niebieskich koronek. W świetle. Zwarty masyw świętojańskiej bazyliki. Misterne ornamenty. Czarna tarcza martwego zegara bez wskazówek.. Jakby czas zastygł w miejscu. Nad wejściem, na białym tle duży napis TOTUS TUUS. Nad nim także, na białym tle, napis jeszcze większy od poprzedniego DO KOŃCA ICH UMIŁOWAŁ. Dochodzi godzina osiemnasta. Sprawdzasz to na swoim zegarku. Naraz jakby więcej
tobie w ważny sposób stanowiący. Niewielki kwartał. Ciasna i zwarta zabudowa. <orig>Piętrzaste</> kamienice ze śladami zdobnych portali i bogatych fasad. Gdzieniegdzie śmieszne maszkarony strojące swoje miny. Blanki murów obronnych. Prześwity bram, barbakan, wieże. I strzeliste wiece kościołów rysujące się wyraźnie na tle białych obłoków wśród niebieskich koronek. W świetle. Zwarty masyw świętojańskiej bazyliki. Misterne ornamenty. Czarna tarcza martwego zegara bez wskazówek.. Jakby czas zastygł w miejscu. Nad wejściem, na białym tle duży napis TOTUS TUUS. Nad nim także, na białym tle, napis jeszcze większy od poprzedniego DO KOŃCA ICH UMIŁOWAŁ. Dochodzi godzina osiemnasta. Sprawdzasz to na swoim zegarku. Naraz jakby więcej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego