roku, głównie dzięki zjazdowcom, zdobędą Puchar Narodów. <br>Kilka lat temu, w przedsezonowych rozważaniach najwięcej miejsca i uwagi poświęcilibyśmy z pewnością Francuzom. Obecnie zastanawiam się czy w ogóle pisać o francuskim narciarstwie. O mężczyznach chyba nic. Jedynie wśród dziewcząt starzejąca się sportowo, ale ciągle piękna jako kobieta, Fabienne Serrat i pierwsza matematyczka wśród narciarzy, Perinne Pellen będą przypominać o dawnej świetności.<br><br>&lt;tit1&gt;BARDZO MOCNYM I SZEROKIM FRONTEM NACIERAJĄ AMERYKANIE.&lt;/tit1&gt; Najjaśniejszą gwiazdą błyszczy oczywiście Phil Mahre. Po raz trzeci zaatakuje pierwszą pozycję. Czy tym razem z powodzeniem? Z pewnością slalomowo-gigantowa kombinacja podniesie jego szanse, tym bardziej że Phil nie stroni od biegów zjazdowych