zauważyć, że w księgach tych znajdują się opowieści i opisy różniące się czy to ogólnym charakterem i celem, który przyświecał ich autorowi, czy to słownictwem i stylem, wskazującym różny czas i różne miejsca pochodzenia danej opowieści lub autora danego opisu. Zarazem jednak odnosi się wrażenie, że w tym tak różnorodnym materiale dokonano pewnych ujednoliceń i uproszczeń, wprowadzając do całości nowe elementy. Dokonał tego zapewne redaktor, którego N. Noth ((...))) nazwał Deuteronomistą. On to zapewne, jak się na ogół przypuszcza, dokładnie przejrzał wcześniej zebrany materiał i dokonał pewnych zmian, poprawek i uogólnień. Niektóre źródła zestawił razem bez zmian, inne łączył w całość jakimś