Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tomek wrócił do Zabrza, ale "ukochana" ciocia nie daje za wygraną. Wymyśliła, że odbierze mu... mamę.
W gliwickim sądzie okręgowym toczy się proces o przeniesienie zwłok Jadwigi Kazimieruk do Włodawy. Z pozwem wystąpiła Grażyna Husarek. Przekonywała sąd, że córki zmarłej, które wciąż z nią mieszkają, nie mogą dbać o grób matki ze względu na odległość. Grób jest zaniedbywany, zarasta gównem - takie słowa były jej agrumentem w piśmie do sądu. Odbyły się już cztery rozprawy.
Ale o grób walczy też ojciec Tomka. - Nie zgadzam się na ekshumację. Ta kobieta rozbiła moją rodzinę, teraz chce zabrać mi grób - stwierdza Czesław Kazimieruk (40 l
Tomek wrócił do Zabrza, ale "ukochana" ciocia nie daje za wygraną. Wymyśliła, że odbierze mu... mamę.<br>W gliwickim sądzie okręgowym toczy się proces o przeniesienie zwłok Jadwigi Kazimieruk do Włodawy. Z pozwem wystąpiła Grażyna Husarek. Przekonywała sąd, że córki zmarłej, które wciąż z nią mieszkają, nie mogą dbać o grób matki ze względu na odległość. Grób jest zaniedbywany, zarasta gównem - takie słowa były jej agrumentem w piśmie do sądu. Odbyły się już cztery rozprawy.<br>Ale o grób walczy też ojciec Tomka. &lt;q&gt;- Nie zgadzam się na ekshumację. Ta kobieta rozbiła moją rodzinę, teraz chce zabrać mi grób&lt;/&gt; - stwierdza Czesław Kazimieruk (40 l
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego