Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Michaił Gorbaczow. Świat sprzysiągł się przeciwko Jugosławii i postanowił ją zniszczyć.
Walka narodu serbskiego o utrzymanie jedności Jugosławii była więc, według Miloszevicia, wojną słuszną i sprawiedliwą.
Były prezydent broni się sam. Nie chciał obrońcy. Ma natomiast doradców prawnych, niewystępujących na sali sądowej. To oni poradzili mu, by skoncentrował się na meandrach historii i antyjugosłowiańskim spisku świata. Jeden z tych prawników, Dragoslav Ognjanović, wyjaśniał, że sugerował Miloszeviciowi skoncentrowanie się na polityce, ponieważ, jak stwierdził, zarzuty przeciwko niemu także mają charakter polityczny.
Komentatorzy zwracają uwagę, że wcale tak nie jest i że w swej mowie obrończej eksprzywódca Jugosławii pominął milczeniem właściwe zarzuty. Nie
Walka narodu serbskiego o utrzymanie jedności Jugosławii była więc, według Miloszevicia, wojną słuszną i sprawiedliwą.
Były prezydent broni się sam. Nie chciał obrońcy. Ma natomiast doradców prawnych, niewystępujących na sali sądowej. To oni poradzili mu, by skoncentrował się na meandrach historii i antyjugosłowiańskim spisku świata. Jeden z tych prawników, Dragoslav Ognjanović, wyjaśniał, że sugerował Miloszeviciowi skoncentrowanie się na polityce, ponieważ, jak stwierdził, zarzuty przeciwko niemu także mają charakter polityczny.
Komentatorzy zwracają uwagę, że wcale tak nie jest i że w swej mowie obrończej eksprzywódca Jugosławii pominął milczeniem właściwe zarzuty. Nie
Michaił Gorbaczow</>. Świat sprzysiągł się przeciwko <name type="place">Jugosławii</> i postanowił ją zniszczyć.<br>Walka narodu serbskiego o utrzymanie jedności <name type="place">Jugosławii</> była więc, według <name type="person">Miloszevicia</>, wojną słuszną i sprawiedliwą.<br>Były prezydent broni się sam. Nie chciał obrońcy. Ma natomiast doradców prawnych, <orig>niewystępujących</> na sali sądowej. To oni poradzili mu, by skoncentrował się na meandrach historii i <orig>antyjugosłowiańskim</> spisku świata. Jeden z tych prawników, <name type="person">Dragoslav Ognjanović</>, wyjaśniał, że sugerował <name type="person">Miloszeviciowi</> skoncentrowanie się na polityce, ponieważ, jak stwierdził, zarzuty przeciwko niemu także mają charakter polityczny.<br>Komentatorzy zwracają uwagę, że wcale tak nie jest i że w swej mowie obrończej <orig>eksprzywódca</> <name type="place">Jugosławii</> pominął milczeniem właściwe zarzuty. Nie
