gdzie później <orig>szerpowie</> ustawili obóz IV. W następnych dniach Mallory i J. G. Bruce wraz z <orig>szerpami</> założyli obóz V na wysokości 7710 m, potem Norton i Teodore Hovard Somervell obóz VI na wysokości ok. 8290 m. Po spędzonej tam nocy, nie używając wsparcia tlenowego, wyruszyli w górę. Somervell, którego męczył kaszel, zrezygnował na wysokości 8540 m, natomiast Norton poszedł dalej samotnie, szukając przejścia przez pierwszy uskok. Maksymalną wysokość, jaką osiągnął, oceniono potem na 8572 m, co przez wiele lat było rekordem wysokości osiągniętej bez pomocy aparatów tlenowych. Obaj z Somervellem wrócili do obozu IV.<br>Następny atak szczytowy podjął Mallory, który