Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
uleży, że chyba z niego spadnie, tak się przewracała
z boku na bok, tak sobie rady dać ze sobą nie mogła.


Chciało jej się śmiać z radości i płakać
ze złości: - Oto jak bardzo skrzywdziła tę Krysię!


I dlaczego właściwie?! Za co?!

Że się nad nią nie użalała, że nie mełła
jak inne ozorem? Że jej nie wypytywała, jak wszystkie baby
z kamienicy, co im zginęło i czy bardzo matce noga dokucza?
Może jeszcze miała za głowę się brać i wzdychać:
"A co za świat taki, moja pani! A co za ludzie!"

Dużo by na pewno Adeli z tego przyszło!

A
uleży, że chyba z niego spadnie, tak się przewracała <br>z boku na bok, tak sobie rady dać ze sobą nie mogła. <br><br><br>Chciało jej się śmiać z radości i płakać <br>ze złości: - Oto jak bardzo skrzywdziła tę Krysię! <br><br><br>I dlaczego właściwie?! Za co?! <br><br>Że się nad nią nie użalała, że nie mełła <br>jak inne ozorem? Że jej nie wypytywała, jak wszystkie baby <br>z kamienicy, co im zginęło i czy bardzo matce noga dokucza? <br>Może jeszcze miała za głowę się brać i wzdychać: <br>"A co za świat taki, moja pani! A co za ludzie!" <br><br>Dużo by na pewno Adeli z tego przyszło! <br><br>A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego