autonomicznego, istniejącego samoistnie, w zupełnym uniezależnieniu od sprawczego podmiotu. W całej, a zwłaszcza powojennej twórczości Ortwina dostrzegalny był wysiłek zmierzający do uściślania i precyzowania pojęciowych kategorii języka krytycznego, wyzwolenia się od subiektywistycznego nawyku młodopolskiego. Oddziaływała tu atmosfera intelektualna Lwowa, w którym działało współcześnie kilka szkół naukowych, interesujących się teorią i metodologią literatury: Kleinera, Kucharskiego i Ingardena. Ortwin wiele im zapewne zawdzięczał. Na temat zadań i obowiązków krytyki wypowiedział się w szkicu z r. 1934 Samoistność krytyki literackiej. Odrzucał w nim czysto usługowe pojmowanie działalności krytycznej, uważał ją za twórczość, która "problematyzuje literaturę", a więc istnieje niejako obok niej, tak jak nauka