przez narodowych dodekafonistów, kierowany był przeciwko mniejszościom narodowym. <br>W ówczesnej Gesmanii mieszkało sporo Fonitów. Fonici śpiewali swe smętne pieśni w tonacji molowej. Bojówki gesmańskich tonacjonalistów demolowały im za to mieszkania i sklepy. Na demolowaniu się nie skończyło. Tonacjonaliści gesmańscy rozpętali jedną z najstraszliwszych wojen w dziejach świata, w czasie której metodycznie zmierzali do całkowitej likwidacji Fonitów. W kolejce do zagłady za Fonitami czekali przedstawiciele innych podbitych narodów, wśród nich Eufończycy. <br>Na szczęście wojna się skończyła. Nastał nowy porządek. <br>W pokonanej i podzielonej Gesmanii utworzono dwie antagonistyczne republiki: Tonalną i Dodekafoniczną. Przez czterdzieści lat tonacjonalizm tlił się w obu gesmańskich państwach chyłkiem