Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 5/04
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
Miasta Szczecina zinterpretowano jednoznacznie jako przymiarkę do nowego urzędu. Za kandydaturą Długoborskiego z pewnością przemawia sukces Gryfina, którym rządził przez prawie 10 lat. Nikt nie jest w stanie zagwarantować, że ten mało znany w mieście polityk, bez wsparcia takiego giganta jak Elektrownia Dolna Odra, może ożywić Szczecin. Problemy 400-tysięcznej metropolii są nieporównywalnie większe niż 20-tysięcznego miasta. Nieoficjalnie wiadomo także, że Długoborski jest niechętny politykom z tzw. rozdania Piechoty, a ci nadal dominują w Szczecinie. Szanse więc na poparcie miejskiej organizacji ma niewielkie. Czarnym koniem kandydatów z listy SLD mógł być Krzysztof Żyndul. W mieście zaczęło być o nim głośno
Miasta Szczecina zinterpretowano jednoznacznie jako przymiarkę do nowego urzędu. Za kandydaturą Długoborskiego z pewnością przemawia sukces Gryfina, którym rządził przez prawie 10 lat. Nikt nie jest w stanie zagwarantować, że ten mało znany w mieście polityk, bez wsparcia takiego giganta jak Elektrownia Dolna Odra, może ożywić Szczecin. Problemy 400-tysięcznej metropolii są nieporównywalnie większe niż 20-tysięcznego miasta. Nieoficjalnie wiadomo także, że Długoborski jest niechętny politykom z tzw. rozdania Piechoty, a ci nadal dominują w Szczecinie. Szanse więc na poparcie miejskiej organizacji ma niewielkie. Czarnym koniem kandydatów z listy SLD mógł być Krzysztof Żyndul. W mieście zaczęło być o nim głośno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego