Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
Marks żartobliwie dodał, lepiej już strzyc brody urzędowo, jak to kazał czynić car swym kozakom, niż za kryterium, czy strzyc lub nie strzyc brody przyjąć motywy, które mnie skłoniły do jej noszenia.


Absurdalność cenzury

Instytucja cenzury opiera się na przesłankach, jakie wystarczy sformułować, by okazać ich niedorzeczność.

Założenie, iż można mianować państwowych funkcjonariuszy "nadzorcami serc, wszechwiedzącymi filozofami, teologami, politykami, stawiając ich na równi z Appolinem delfickim", jest "zarozumiałym wyobrażeniem państwa policyjnego", które nie dowierza społeczeństwu nawet w najprostszych sprawach, ale stoi na stanowisku, iż "dla urzędników nawet rzeczy niemożliwe mają być możliwe".
Marks analizował ten. aspekt instytucji cenzury wnikliwie i dowcipnie
Marks żartobliwie dodał, lepiej już strzyc brody urzędowo, jak to kazał czynić car swym kozakom, niż za kryterium, czy strzyc lub nie strzyc brody przyjąć motywy, które mnie skłoniły do jej noszenia.<br>&lt;gap&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Absurdalność cenzury&lt;/&gt;<br><br>Instytucja cenzury opiera się na przesłankach, jakie wystarczy sformułować, by okazać ich niedorzeczność.<br>&lt;gap&gt;<br>Założenie, iż można mianować państwowych funkcjonariuszy "nadzorcami serc, wszechwiedzącymi filozofami, teologami, politykami, stawiając ich na równi z Appolinem delfickim", jest "zarozumiałym wyobrażeniem państwa policyjnego", które nie dowierza społeczeństwu nawet w najprostszych sprawach, ale stoi na stanowisku, iż "dla urzędników nawet rzeczy niemożliwe mają być możliwe".<br>&lt;page nr=34&gt; Marks analizował ten. aspekt instytucji cenzury wnikliwie i dowcipnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego