Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Poznaj swój kraj
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1960
parę kilometrów. Rozpoczyna się teraz emocjonujący wyścig ze zbliżającą się burzą. Po lesie przebiega złowrogi poszum, spokojne dotąd jezioro pokrywa się "barankami".
- Chłopcy! - krzyczy Jurek - "regacimy", biorąc kurs na obóz! Kajaki wyrównują w jedną linię i na dany sygnał ruszają chyżo w zawody z wichrem. Raz - dwa, raz - dwa, słychać miarowe uderzenia wioseł o wodę. Niektóre załogi na lżejszych kajakach wysuwają się na czoło zwartej grupy. To "Zefir", "Smyk" i "Delfin". Lecz "Wieloryb", "Neptun" i inne nie pozostają daleko w tyle.
Jeszcze kilka metrów do upragnionego brzegu. Spadają pierwsze, ciężkie krople deszczu. Nagle zalega ciemność, rozświetlana raz po raz błyskawicami. Jeszcze
parę kilometrów. Rozpoczyna się teraz emocjonujący wyścig ze zbliżającą się burzą. Po lesie przebiega złowrogi poszum, spokojne dotąd jezioro pokrywa się "barankami". <br>- &lt;who1&gt;Chłopcy! - krzyczy Jurek - "regacimy", biorąc kurs na obóz!&lt;/&gt; Kajaki wyrównują w jedną linię i na dany sygnał ruszają chyżo w zawody z wichrem. Raz - dwa, raz - dwa, słychać miarowe uderzenia wioseł o wodę. Niektóre załogi na lżejszych kajakach wysuwają się na czoło zwartej grupy. To "Zefir", "Smyk" i "Delfin". Lecz "Wieloryb", "Neptun" i inne nie pozostają daleko w tyle. <br>Jeszcze kilka metrów do upragnionego brzegu. Spadają pierwsze, ciężkie krople deszczu. Nagle zalega ciemność, rozświetlana raz po raz błyskawicami. Jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego