Polityka polska wobec Stanów Zjednoczonych mieściła się głównie w kręgu sprawfinansowo-gospodarczych, w kręgu spraw politycznych chodziło zaś o poparcie tego mocarstwa dla spraw polskich, mających aspekt międzynarodowy; głównie miano tu na uwadze problem stosunków polsko-niemieckich. Stany Zjednoczone nie odgrywały wprawdzie na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych bezpośredniej i czołowej roli - przynajmniej formalnie - na międzynarodowym forum politycznych (nie były członkiem Ligi Narodów), jednak zważywszy na ich światowe wpływy gospodarcze i silną pod tym względem pozycję w rozmaitych