Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pacjentów.
Filip Handke (32 l.), lekarz rodzinny, który pracuje w tej przychodni, nie ma nawet czasu na rozmowę. - Dziś jest dwa razy więcej pacjentów. Nie wiem, jak długo tak wytrzymam - mówi nam, badając kolejną osobę.
We Wrocławiu od kilku osób lekarze zażądali po 15 zł za wizytę.
W Jastrzębiu-Zdroju mieszka 100 tys. osób. Wczoraj nie była czynna żadna przychodnia - ludzie musieli udać się do szpitala.
- Było u nas 14 poradni, każdego dnia przychodziło do nich 1500 osób. Teraz przyszły one do nas. Tu jest piekło, jesteśmy załamane - mówiła nam Bernadeta Furman (43 l.), pielęgniarka z szpitala wojewódzkiego w Jastrzębiu.
Szef
pacjentów.&lt;/&gt;<br>&lt;name type="person"&gt;Filip Handke&lt;/&gt; (32 l.), lekarz rodzinny, który pracuje w tej przychodni, nie ma nawet czasu na rozmowę. &lt;q&gt;- Dziś jest dwa razy więcej pacjentów. Nie wiem, jak długo tak wytrzymam&lt;/&gt; - mówi nam, badając kolejną osobę.<br>We &lt;name type="place"&gt;Wrocławiu&lt;/&gt; od kilku osób lekarze zażądali po 15 zł za wizytę.<br>W &lt;name type="place"&gt;Jastrzębiu-Zdroju&lt;/&gt; mieszka 100 tys. osób. Wczoraj nie była czynna żadna przychodnia - ludzie musieli udać się do szpitala. <br>&lt;q&gt;- Było u nas 14 poradni, każdego dnia przychodziło do nich 1500 osób. Teraz przyszły one do nas. Tu jest piekło, jesteśmy załamane&lt;/&gt; - mówiła nam &lt;name type="person"&gt;Bernadeta Furman&lt;/&gt; (43 l.), pielęgniarka z szpitala wojewódzkiego w &lt;name type="place"&gt;Jastrzębiu&lt;/&gt;.<br>Szef
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego