Typ tekstu: Książka
Autor: Siwicka Dorota, Bieńczyk Marek, Nawarecki Aleksander
Tytuł: Szybko i szybciej
Rok: 1996
sobie wyobrazić Woltera bez szybkiego tempa. To nie byłby Wolter. Nie zwolnił również i wtedy, kiedy przekroczył osiemdziesiąt lat. Prawdopodobnie nie mógł zwolnić: był kwintesencją pośpiechu. Mając osiemdziesiąt cztery lata, wybrał się do Paryża, gdzie odniósł swój największy życiowy triumf. W stolicy Francji, w której nie był ponad dwadzieścia lat, mieszkańcy przyjęli go jak władcę. Poczuł się w swoim żywiole: przemawiał, przyjmował i składał wizyty od rana do wieczora; cały Paryż chciał go widzieć, dotknąć, zamienić z nim kilka słów. I właśnie w Paryżu, gdzie osiągnął szczyt powodzenia, stało się to, czego Wolter nie wziął pod uwagę, udając się tutaj: otóż
sobie wyobrazić Woltera bez szybkiego tempa. To nie byłby Wolter. Nie zwolnił również i wtedy, kiedy przekroczył osiemdziesiąt lat. Prawdopodobnie nie mógł zwolnić: był kwintesencją pośpiechu. Mając osiemdziesiąt cztery lata, wybrał się do Paryża, gdzie odniósł swój największy życiowy triumf. W stolicy Francji, w której nie był ponad dwadzieścia lat, mieszkańcy przyjęli go jak władcę. Poczuł się w swoim żywiole: przemawiał, przyjmował i składał wizyty od rana do wieczora; cały Paryż chciał go widzieć, dotknąć, zamienić z nim kilka słów. I właśnie w Paryżu, gdzie osiągnął szczyt powodzenia, stało się to, czego Wolter nie wziął pod uwagę, udając się tutaj: otóż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego