Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
gejów to jedne z najbardziej barwnych miejsc, które są kopalnią pomysłów literackich, jak mawiał mój dobry znajomy, czarnoskóry prozaik - Riccardo.
COSMO: Inspiruje cię ulica?
E.S.: Wiele rzeczy mnie inspiruje, ulica zaś jest dla mnie kosmosem, w którym wszystko się może przydarzyć. Któregoś razu po wieczorze autorskim podszedł do mnie mim i powiedział, że moje wiersze bardzo do niego dotarły, ponieważ on od dwunastego roku życia wychowuje się na ulicy. Stwierdził, że to są wiersze bezdomnego. Poeta musi być w jakiś sposób bezdomny. Musi czuć się tak, jakby wszędzie był w poczekalni.
COSMO: Napisałaś kiedyś: "Literatura ubija interesy za kawiarnianymi stolikami
gejów to jedne z najbardziej barwnych miejsc, które są kopalnią pomysłów literackich, jak mawiał mój dobry znajomy, czarnoskóry prozaik - Riccardo. <br>COSMO: Inspiruje cię ulica?<br>E.S.: Wiele rzeczy mnie inspiruje, ulica zaś jest dla mnie kosmosem, w którym wszystko się może przydarzyć. Któregoś razu po wieczorze autorskim podszedł do mnie mim i powiedział, że moje wiersze bardzo do niego dotarły, ponieważ on od dwunastego roku życia wychowuje się na ulicy. Stwierdził, że to są wiersze bezdomnego. Poeta musi być w jakiś sposób bezdomny. Musi czuć się tak, jakby wszędzie był w poczekalni.<br>COSMO: Napisałaś kiedyś: "Literatura ubija interesy za kawiarnianymi stolikami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego