Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Cieślik
Tytuł: Śmieszni kochankowie
Rok: 2004
jednak bardziej olśniewające, ale to chyba nie za jej sprawą. Raczej nie. To chyba kwestia wieku. Świeżości. S. to idealne miejsce na weekend. Polecam. Wczoraj w tej knajpie wcale nie pomyślałem jednak o S. Że to może mieć jakiś związek z nią. Przypomniałem sobie - nie wiem dlaczego - o tym, jak minęliśmy się w przejściu, ty wychodziłeś z nią, ja wchodziłem, a na głos powiedziałem, że ona złamała mi serce. Tak jakbym mówił, że dobre tu mają piwo. Na to ta jej koleżanka, że jemu, czyli tobie, też złamała. Właśnie w tym momencie powinienem sobie przypomnieć ciebie i ją wpadających na mnie w
jednak bardziej olśniewające, ale to chyba nie za jej sprawą. Raczej nie. To chyba kwestia wieku. Świeżości. S. to idealne miejsce na weekend. Polecam. Wczoraj w tej knajpie wcale nie pomyślałem jednak o S. Że to może mieć jakiś związek z nią. Przypomniałem sobie - nie wiem dlaczego - o tym, jak minęliśmy się w przejściu, ty wychodziłeś z nią, ja wchodziłem, a na głos powiedziałem, że ona złamała mi serce. Tak jakbym mówił, że dobre tu mają piwo. Na to ta jej koleżanka, że jemu, czyli tobie, też złamała. Właśnie w tym momencie powinienem sobie przypomnieć ciebie i ją wpadających na mnie w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego