Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Śmieje się do nich, rozmawia, jeździ kolejką.

Słuchy

Przed kompleksem budynków administracyjnych ciągle stoi tłumek ludzi. Tu urzęduje nowy naczelnik rejonu, wyznaczony przez prezydenta Osetii tydzień po szturmie. Naczelnika trzeba było zmienić, bo starego ludzie by rozszarpali. Nowy - osetyński parlamentarzysta, stracił w szkole wnuka. Dlatego ludzie mają do niego choć minimum zaufania i szacunku. Jak się ostatnio młodzi w domu kultury zebrali z żądaniem, żeby im broń wydać, to nawet zdołał uspokoić. Wytłumaczyć, że nie czas.

Tu jest biuro rejonowej pomocy społecznej, która wydaje poszkodowanym pomoc humanitarną, tu też jest redakcja lokalnej gazety "Żyzń Prawobierieżja", tu w końcu można usłyszeć jakieś
Śmieje się do nich, rozmawia, jeździ kolejką.<br><br>&lt;tit&gt;Słuchy&lt;/&gt;<br><br>Przed kompleksem budynków administracyjnych ciągle stoi tłumek ludzi. Tu urzęduje nowy naczelnik rejonu, wyznaczony przez prezydenta Osetii tydzień po szturmie. Naczelnika trzeba było zmienić, bo starego ludzie by rozszarpali. Nowy - osetyński parlamentarzysta, stracił w szkole wnuka. Dlatego ludzie mają do niego choć minimum zaufania i szacunku. Jak się ostatnio młodzi w domu kultury zebrali z żądaniem, żeby im broń wydać, to nawet zdołał uspokoić. Wytłumaczyć, że nie czas.<br><br>Tu jest biuro rejonowej pomocy społecznej, która wydaje poszkodowanym pomoc humanitarną, tu też jest redakcja lokalnej gazety "Żyzń Prawobierieżja", tu w końcu można usłyszeć jakieś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego