Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
ma zabawy. Nie ma kobiet - nie ma interesów. Nie ma kobiet - nie ma sztuki. Nie ma kobiet niczego nie ma. Z jednej strony to przecież dobrze, bo to dzięki kobietom jest na świecie tyle ciepełka, a z drugiej jednak źle, bo kobieta częściej jest brelokiem, a nie człowiekiem.
Dziewuchy w miniówach zachęcają starych pryków do kupowania jogurtu w katakumbach hipermarketów. Dziewuchy w miniówach mają darmowy wstęp na imprezy w katakumbach dyskotek, by trochę młodsze pryki wydały tam swoje pieniądze. Dziewuchy w miniówach wypinają się na okładkach czasopism, by wszystkie pryki tego świata nakręcały sprzedaż prasy. Dziewuchy w miniówach są nieodłącznym elementem
ma zabawy. Nie ma kobiet - nie ma interesów. Nie ma kobiet - nie ma sztuki. Nie ma kobiet niczego nie ma. Z jednej strony to przecież dobrze, bo to dzięki kobietom jest na świecie tyle ciepełka, a z drugiej jednak źle, bo kobieta częściej jest brelokiem, a nie człowiekiem. <br>Dziewuchy w miniówach zachęcają starych pryków do kupowania jogurtu w katakumbach hipermarketów. Dziewuchy w miniówach mają darmowy wstęp na imprezy w katakumbach dyskotek, by trochę młodsze pryki wydały tam swoje pieniądze. Dziewuchy w miniówach wypinają się na okładkach czasopism, by wszystkie pryki tego świata nakręcały sprzedaż prasy. Dziewuchy w miniówach są nieodłącznym elementem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego