Młynickiej w 1979 r. i już po tym wypadku wspinał się w górach wielu kontynentów. W książce dominuje fotografia, tekst jest uzupełnieniem, daje emocjonalne zabarwienie tego, co autor uchwycił obiektywem aparatu.<br><au>Mikuláš Argalács</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Kronika TOPR</tit><br><br>W kalendarzu wiosna, a w górach zima w najlepsze. Prawie codziennie sypie śnieg, jest minusowa temperatura, do tego wiatr, mgły, czasami wydaje się, że to styczeń.<br>Po okresie kilkudniowej dobrej pogody, w sobotę około południa nastąpiło załamanie. Nagła zmiana warunków spowodowała, że ratownicy mieli znów sporo roboty.<br>W sobotę, 20 marca na wycieczkę na Rakoń wybrała się dwójka turystów z Warszawy. Z chwilą załamania pogody