Typ tekstu: Książka
Autor: Bendyk Edwin
Tytuł: Zatruta studnia
Rok: 2002
bez Ameryki takiej, jaka jest, czasami aroganckiej, prymitywnej, stosującej podwójne standardy, ale jednocześnie będącej jedyną siłą zdolną do działania, byłby lepszym czy gorszym miejscem do życia? Realizm nakazuje stwierdzić, że na razie nie ma nic lepszego niż Pax Americana. I na tym polega dramat współczesności. Amerykanie uważają, że spełniają dziejową misję, a ich posłannictwem jest propagowanie jednej, ich zdaniem najlepszej wizji świata, którą w chwili obecnej jest globalizacja. Ponieważ rzeczywiście nie ma obecnie doskonalszej alternatywy, która gwarantowałaby względną stabilność świata, przyjmujemy warunki Pax Americana.
Robimy to rzeczywiście bez bezpośredniego przymusu (choć najzagorzalsi antyglobaliści, jak Noam Chomsky, twierdzą co innego), ale z
bez Ameryki takiej, jaka jest, czasami aroganckiej, prymitywnej, stosującej podwójne standardy, ale jednocześnie będącej jedyną siłą zdolną do działania, byłby lepszym czy gorszym miejscem do życia? Realizm nakazuje stwierdzić, że na razie nie ma nic lepszego niż Pax Americana. I na tym polega dramat współczesności. Amerykanie uważają, że spełniają dziejową misję, a ich posłannictwem jest propagowanie jednej, ich zdaniem najlepszej wizji świata, którą w chwili obecnej jest globalizacja. Ponieważ rzeczywiście nie ma obecnie doskonalszej alternatywy, która gwarantowałaby względną stabilność świata, przyjmujemy warunki Pax Americana.<br>Robimy to rzeczywiście bez bezpośredniego przymusu (choć najzagorzalsi antyglobaliści, jak Noam Chomsky, twierdzą co innego), ale z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego