Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.06 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
godziny, to każdy pracownik banku ma prawo do klasy biznes. Służbowym samochodem dysponuje wyłącznie prezes. Służbowych aut nie mają ani wiceprezesi, ani członkowie zarządu EBOiR, więc jeśli po pracy nie przyjeżdża po mnie mąż, to do domu wracam metrem albo taksówką. Za którą oczywiście płacę z własnej kieszeni.
W Polsce mnóstwo ludzi naciąga swoje firmy na drobiazgi: prywatne wydatki pokrywają ze służbowego budżetu, korzystają do prywatnych celów ze służbowych samochodów, dzwonią w prywatnych sprawach ze służbowych komórek. Czy w EBOiR to się nie zdarza?
Zasady są w tych sprawach jasne i surowe. Jako wiceprezes mam do dyspozycji pewien budżet reprezentacyjny. Ale
godziny, to każdy pracownik banku ma prawo do klasy biznes. Służbowym samochodem dysponuje wyłącznie prezes. Służbowych aut nie mają ani wiceprezesi, ani członkowie zarządu EBOiR, więc jeśli po pracy nie przyjeżdża po mnie mąż, to do domu wracam metrem albo taksówką. Za którą oczywiście płacę z własnej kieszeni.&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;W Polsce mnóstwo ludzi naciąga swoje firmy na drobiazgi: prywatne wydatki pokrywają ze służbowego budżetu, korzystają do prywatnych celów ze służbowych samochodów, dzwonią w prywatnych sprawach ze służbowych komórek. Czy w EBOiR to się nie zdarza?&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;Zasady są w tych sprawach jasne i surowe. Jako wiceprezes mam do dyspozycji pewien budżet reprezentacyjny. Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego