naftowej nie jest to kwota astronomiczna. Kilka dużych polskich spółek giełdowych (m.in. Elektrim i Exbud) przekonało się, że właściciele GDR-ów to nie dobrzy wujkowie dający pieniądze, ale gracze decydujący o losach firmy. Pokusa jest ogromna - Orlen to duża spółka na rozwijającym się rynku, a co ważniejsze dysponująca przywilejami monopolisty, z których, jak widać po orzeczeniach Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, potrafi korzystać. A jeśli na dodatek lobby naftowe zdoła przeforosować przyłączenie do PKN Rafinerii Gdańsk, szczęście będzie pełne. Tylko nam na stacjach benzynowych będzie nie do śmiechu.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;au&gt;JOANNA SOLSKA&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Poborca na urlopie&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Biura podróży naciągają i fiskusa, i klientów